Fryzjer-naciągacz, kosmetyczka-oszustka. Wizyta w ich salonach może słono kosztować

0
87

Brak cenników, ukryte koszy, „widełki” zamiast konkretnych sum, a na koniec udawanie, że wszystko, co robią to uczciwa praktyka. Niektórzy fryzjerzy i kosmetyczki zachowują się jak książęta w swoich udzielnych państewkach, gdzie dowolnie mogą decydować o wysokości i czasie nałożenia daniny. Proceder kwitnie w najlepsze. Doświadczenia klientek potwierdzają dane Inspekcji Handlowej — w 30 proc. punktów usługowych skontrolowanych w pierwszym półroczu 2022 r. stwierdzono nieprawidłowości w zakresie cenników i ustalania cen.

Artykuł pochodzi z serwisu interia.pl.

Bezpośredni link do całego artykułu:
https://kobieta.interia.pl/zycie-i-styl/news-fryzjer-naciagacz-kosmetyczka-oszustka-wizyta-w-ich-salonach,nId,6741293