Suche, drażniące powietrze w mieszkaniu to w sezonie jesienno-zimowym codzienność w polskich domach. Ratunkiem dla wielu osób okazuje się oczyszczacz powietrza z nawilżaczem, który podczas jednego trybu pracy eliminuje zanieczyszczenia i dostarcza odpowiedniej wilgotności w pomieszczeniu. To jednak duży wydatek, dlatego popularnością cieszą się tzw. rośliny nawilżające powietrze. Czy faktycznie są takie skuteczne, że mogą zastąpić elektroniczne urządzenie? Jakie są inne domowe sposoby na nawilżanie powietrza? Przeczytaj nasz tekst i kupuj rozważnie!
Z artykułu dowiesz się:
- Czy warto zainwestować w oczyszczacz powietrza z nawilżaniem?
- Jakie są rodzaje nawilżaczy powietrza?
- Czy rośliny nawilżające powietrze zastąpią nawilżacz?
- Jakie rośliny, które nawilżają powietrze, wybrać?
Oczyszczacz powietrza z nawilżaniem – hit czy kit?
Wysokiej jakości urządzenie do nawilżania powietrza to wydatek, który warto ponieść i który na pewno się zwróci. Optymalna wilgotność w pomieszczeniu powinna wynosić 40-60%, tymczasem zimą i jesienią, szczególnie przy włączonych kaloryferach, spada nawet do 10%. Suche powietrze może przyczyniać się do rozwoju u dorosłych i dzieci wielu sezonowych przypadłości: kaszlu, kataru, obniżonej odporności, wysuszonej skóry.
Nawilżanie powietrza w sypialni, pokoju dziecięcym czy salonie, w którym przebywają domownicy, wydaje się więc kluczową sprawą, a sprawny nawilżacz – wybawieniem. To niewielkie urządzenie możesz kupić już za niewiele ponad 100 zł, chociaż oczywiście te najbardziej wydajne modele to koszt nawet dziesięciokrotnie większy. Jego działanie polega na wytwarzaniu pary wodnej i rozpylaniu jej w postaci mgiełki wewnątrz pomieszczenia.
Czym nawilżać powietrze w domu? Rodzaje nawilżaczy
Nawilżacze powietrza występują w trzech rodzajach. Różnicuje się je ze względu na sposób działania:
- parowy – działa na zasadzie ogrzewania wody, która zmienia się w parę wodną i wydostaje na zewnątrz,
- ewaporacyjny – nawilża i oczyszcza z kurzu powietrze pobierane z otoczenia przez wentylator,
- ultradźwiękowy – ultradźwięki rozbijają wodę na malutkie cząsteczki, które uwalniane są w postaci mgiełki.
Warto też połączyć nawilżanie powietrza z oczyszczaniem go z roztoczy, bakterii, toksyn czy nieprzyjemnych zapachów, i zdecydować się na jedno duże urządzenie, czyli oczyszczacz powietrza z nawilżaniem. Nie wszystkie modele łączą w sobie obie te funkcje, dlatego przy wybieraniu swojego egzemplarza koniecznie zwróć uwagę na to, by w opisie jasno było zaznaczone, czy oczyszczacz powietrza nawilża.
Rośliny nawilżające powietrze w domu – czy warto?
Duże grono zwolenników zyskała koncepcja roślin nawilżających powietrze. W domu niejedna osoba urządziła sobie własną urban jungle i myśl, że – poza funkcją estetyczną – kolekcja botaniczna mogłaby pełnić także funkcję podnoszenia wilgotności w pomieszczeniu, stała się bardzo atrakcyjna. Nie należy jednak łudzić się, że nawet wiele okazów zastąpi wysokiej jakości urządzenie – rośliny, które nawilżają powietrze, robią to na własny użytek i szybko wykorzystują to, co wytworzą. Specjaliści podkreślają, że aby skutecznie oczyścić i nawilżyć powietrze za pomocą wyłącznie roślin, należałoby w każdym pomieszczeniu ustawić ich bardzo dużo – znacznie więcej, niż znajduje się w mieszkaniu przeciętnego roślinoluba.
Nie warto jednak się zniechęcać, tylko rozsądnie podchodzić do marketingowych opisów w kwiaciarniach czy internecie. Umiejętnie dobrane kwiaty doniczkowe przynoszą domownikom dużo radości, a ich dobroczynny wpływ na psychikę jest nie do podważenia. Część z nich skutecznie wyłapuje toksyny, neutralizuje jony ujemne wytwarzane przez urządzenia elektryczne (takie jak komputer, radio czy telewizor) a przy okazji – za pomocą dużych liści – nieznacznie nawilża powietrze.
Rośliny, które nawilżają powietrze – jakie gatunki wybrać?
Na jakie gatunki roślin zwrócić uwagę, jeśli zależy Ci na tym, by użyć ich do nawilżania powietrza w mieszkaniu? Jest ich sporo – jedne bardziej popularne i dostępne w polskich sklepach, inne mniej. Dobierając okazy, zwróć uwagę na to, jakie mają wymagania. Może okazać się, że wybrany przez Ciebie kwiat źle czuje się w pomieszczeniu, którego okna wychodzą na południe, albo wręcz przeciwnie – potrzebuje dużo słońca, którego nie będziesz w stanie mu zapewnić.
Co do zasady z nawilżaniem powietrza w pokoju świetnie poradzą sobie skrzydłokwiaty, draceny, szeflery czy diffenbachie. Większe okazy z powodzeniem możesz postawić na podłodze, a mniejsze – zawiesić w kwietnikach na ścianach. Warto zainwestować też w paprocie, których dobroczynne działanie doceniały babcie, w zamian otrzymując przepiękne bujne okazy i powietrze wolne od szkodliwych jonów.